Efektem wysokiej pozycji serwisów w wynikach wyszukiwania jest świadome działanie ich właścicieli. Dzieje się tak za sprawą usługi zwanej optymalizacją i pozycjonowaniem. W zależności od nasilenia działań konkurencji jest procesem o różnym stopniu trudności i intensywności. Na co należy zwrócić szczególną uwagę w pracach, które mają wynieść stronę www na wyżyny list w wyszukiwarkach?
1. Teksty w serwisie
Optymalizacja obejmuje w szczególności treści na stronach serwisu. Należy zadbać, aby były niepowtarzalne. Jedyne w całej sieci. Zaleca się, by teksty napisał doświadczony copywriter. Roboty sieciowe radzą sobie doskonale z duplikatami treści, czyli z metodą kopiuj-wklej. Algorytm Google rozwija się i jest to proces ciągły. Programy analizujące tekst potrafią oprócz rozpoznania języka, ocenić pisownię, gramatykę, styl i kontekst. Lepiej się im nie narażać. Co do słów kluczowych. Powinny jak najwierniej opisywać tematykę i pochodzić z puli słów ogólnych i fraz long tail używanych przez internautów do wyszukiwania potrzebnych informacji.
2. Sekcja head
Pozycjonowanie jest z nią związane, choć nie ma bezpośrednio. Jednak ta część kodu HTML może zaważyć na ruchu w serwisie, odpowiada bowiem za prezentację witryny w wynikach wyszukiwania. Prezentacja w SERP (czytaj: organiczne wyniki wyszukiwania) podzielona jest na trzy części. Pierwsza – odpowiada za nią tag „title”. Pojemna na około sześćdziesiąt znaków ze spacjami. Chyba najistotniejsza część prezentacji. Od niej zależy pierwsze wrażenie i startowa informacja na temat zawartości. Zaleca się poświęcenie dużej ilości uwagi tej linijce tekstu. Druga to adres domenowy, niezależny na tym etapie planowania. I trzecia część, którą można sterować przy pomocy tagu „description”. Przeznaczona dla treści w bardziej szczegółowy sposób opisującej zawartość serwisu. Pełny artykuł na ten temat znajdziesz na blogu firmy Media Click.
3. Jak powinien wyglądać dobry URL
Optymalizacja stron internetowych to także adresy. Adres niesie pierwszą informację, więc warto zadbać, żeby był „friendly” (czytaj: przyjazny). Jak zatem dobry adres powinien wyglądać? Powinien być krótki, nie zawierać znaków specjalnych oraz liczb i dobrze informować o zawartości kontenera, jakim jest podstrona. Dwa pierwsze punkty z dbałości o wygodę robotów sieciowych, ostatni dla użytkowników internetu. Oto jak powinien wyglądać dobrze skonstruowany URL: http://comozemydlaciebiezrobic.pl/sanie/elektryczne/samowywrotne/
4. Niezbyt ciężka grafika
Dobre pozycjonowanie i optymalizacja bez zajęcia się grafiką nie może istnieć. Zdjęcia i pozostałe projekty graficzne to spore obciążenie dla serwisu. Zbyt duża waga plików graficznych spowalnia ładowanie się strony. Trzeba ciąć i kompresować. I pamiętać o właściwych rozszerzeniach. Dobrą praktyką, wysoko ocenianą przy indeksowaniu jest parametr „alt”, czyli tekst alternatywny wyświetlany zamiast zdjęcia w razie wystąpienia kłopotów z prezentacją treści.
5. System nerwowy, czyli linkowanie
Optymalizacja i pozycjonowanie to także sprawny system teleportacji w obrębie serwisu. Ilość opcji jest pokaźna. Jednak nadmierne uszczegółowienie nie jest celem tej publikacji. Najważniejszą zasadą, jak zawsze jest zachowanie umiaru oraz działanie logiczne i systematyczne. Bardzo dobrze system sprawdza się zorganizowany w formie menu. O odmianach napiszemy w odrębnym artykule. Najlepiej sprawdza się menu z odnośnikami w formie tekstu. Obrazki sprawdzają się gorzej. Grafika, szczególnie Flashowi może stać się kula u nogi dla serwisu. Przeglądarki mają niejakie kłopoty z odczytaniem zawartości, a co za tym idzie indeksowaniem elementów zaprezentowanych w tej, bądź co bądź oryginalnej i wydajnej technologii. Wystrzegać się należy kierowania ruchu na strony puste tzw. „strony w budowie”. Zdecydowanie lepiej jest umieścić stosowne wyjaśnienie o planowanych zmianach lub rozbudowie serwisu niż umieszczanie pustego odnośnika.
Źródło: https://mediaclick.pl/