Oszusta internetowe są popularne od kiedy istnieje internet, niestety w czasach, w których grasuje koronawirus, większość naszych zakupów odbywa się online, co napędza rynek oszustów wszelkiej maści. Ta lista pięciu najpopularniejszych oszustw internetowych pomoże Ci nie wpaść w pułapki naciągaczy i nauczy Cię, na co zwracać uwagę, gdy kupujemy z niepewnych źródeł.

Sposób „na blika”

Ten sposób stał się dość popularny przez akcję oszustów, którzy włamywali się na konta Facebook i wysyłali prośby do znajomych zhakowanej osoby o podanie numery blik pod byle pretekstem. Najczęściej taka wiadomość mówiła nam, że nasz znajomy rzekomo zapomniał portfela albo skończyły mu się środki na koncie i pilnie potrzebuje pieniędzy. Prosi więc o numer blik, który pozwala na bezprzewodowe transakcje. Taki sposób płatności praktycznie wykluczał wyśledzenie oszusta, a osoba poszkodowana nie miała prawa ubiegać się o zwrot skradzionych pieniędzy.

Fałszywe linki

Ten sposób oszustwa wciąż ma się całkiem dobrze. Takie linki są zazwyczaj stosowane przy płatnościach. Kiedy chcemy coś kupić, jesteśmy przekierowywani do fałszywej strony naszego banku, gdzie podajemy swoje dane do logowania w celu przelania pieniędzy za produkt. Wtedy oszust dostaje nasze dane do zalogowania się i może bez problemu wypłacić sobie wszystkie nasze pieniądze, jeśli nie mamy żadnych zabezpieczeń transakcji. Taki fałszywe linki często trudno zdemaskować, bo strony na nich zbudowane do złudzenia przypominają stronę logowania naszego banku. Dlatego zawsze zwracaj uwagę na pełny link i porównaj go z linkiem oryginalnym twojego banku!

Wysyłka za pobraniem

Utarło się już, że oszuści nigdy nie wysyłają paczek za pobraniem, czyli paczki, przy której odbiorze dopiero płacimy. Oszuści oczywiście bez problemu się do tego dostosowali. W końcu w paczce nie musi od razu znajdować się zamówiony przez kupującego przedmiot, tylko coś o podobnych rozmiarach i wadze. Czasami to sam oszust podaje się za kuriera i przywozi paczkę pod nasz dom, zabiera od nas pieniądze, a potem szybko znika. Po rozpakowaniu paczki może się okazać, że zostaliśmy bardzo mocno oszukani i często nie możemy z tym już niczego zrobić, zwłaszcza jeśli dane oszusta były fałszywe.

Niejasne opisy produkty

Zawsze czytaj cały opis produktu, który zamierzasz kupić albo regulamin sklepu, w którym kupujesz. To bardzo ważne, bo czasem możemy znaleźć w nich informację o tym, że tak naprawdę sprzedawca oferuje nam zdjęcie przedmiotu albo kupujemy jedynie los na loterię, w której można dany przedmiot wygrać. Jest to o tyle nieuczciwe, że nie można wtedy powiedzieć, że kupujący nie wiedział, za co płacił. Bardzo dużo ludzi skusi się na wyjątkową okazję, a potem mocno się zdziwi, gdy okaże się, że nie dostali zamawianego przedmiotu, a jedynie jego wydrukowane zdjęcie.

Fałszywe ogłoszenia

To najczęstsza i najoczywistsza praktyka złodziei internetowych. Fałszywe ogłoszenia to głównie wystawione na sprzedaż zniszczone lub mocno uszkodzone przedmioty, które są opisywane tak, jakby były świeżo kupione. Konsument daje się nabrać i dostaje telefon ze zbitą szybą albo PS4, której napęd się nie otwiera. Mogą to być również ogłoszenia, które oferują coś, czego kupujący nie ma i czego nigdy nie dostaniemy, najczęściej takie przedmioty są wystawione dużo taniej, niż średnia cena rynkowa.

Lubisz uprawiać sport i nie wyobrażasz sobie bez niego życia ? Każdy amator aktywnego spędzania wolnego czasu musi być zaopatrzony w porządne sportowe obuwie. W tym artykule dowiesz się jak takowe wybrać, żeby być w pełni zadowolonym z zakupu.

Wybierz sport zamiast telewizora

Sport jako forma spędzania wolnych chwil w ostatnich latach zyskał na popularności. Coraz więcej osób zamiast siedzieć na kanapie przed telewizorem decyduje się na aktywny wypoczynek. Wystarczy wyjść na zewnątrz, aby zobaczyć, że tak jest w rzeczywistości. Po chodnikach co chwilę można dostrzec biegaczy lub panie uprawiające nordic walking. Wiele osób podchodzi do tego w sposób dosyć profesjonalny i decyduje się na zakup ubrań przystosowanych do uprawiania sportu. Jednym z najważniejszych, o ile nie najważniejszym elementem ubioru sportowca-amatora jest z pewnością sportowe obuwie. Przy jego zakupie warto zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów.

Na co trzeba zwrócić uwagę przy wyborze sportowego obuwia?

Po pierwsze nie warto kupować najtańszych butów, gdyż wytrzymają one maksymalnie kilka tygodni, a dodatkowo na pewno nie zapewnią odpowiedniego komfortu. Wręcz przeciwnie – takie sportowe obuwie stanowi ryzyko kontuzji i otarć, które uniemożliwiają aktywny wypoczynek. Lepszym rozwiązaniem będą markowe buty za przynajmniej dwieście złotych, które zapewnią należyty komfort i bezpieczeństwo stawów. Jest to inwestycja na przynajmniej rok, gdyż markowe sportowe obuwie jest znacznie wytrzymalsze i wygodniejsze od tanich butów z bazarku. Drugą ważną sprawą przy wyborze obuwia jest dobranie odpowiedniego rozmiaru. Wbrew pozorom nawet minimalnie niedopasowane buty mogą odebrać całą frajdę z uprawianego sportu. Za małe spowodują obtarcia i ogólny ból całych stóp, a zbyt duże sprawią, że po prostu niekomfortowo będzie się je użytkować. Dlatego przy wyborze obuwia do uprawiania aktywnego wypoczynku najlepiej jest osobiście odwiedzić sklep sportowy i przymierzyć oba buty. Wówczas będziemy mieli pewność, że nie kupujemy kota w worku, tylko idealnie dopasowane sportowe obuwie. Oczywiście kupno obuwia przez internet też wchodzi w grę, jednak w takim przypadku, należy zwrócić uwagę czy w razie wyboru złego rozmiaru, jest możliwość wymiany towaru. Pozwoli to uniknąć niepotrzebnej straty nerwów.

Sport to świetna forma spędzania wolnego czasu. Dlatego warto zatroszczyć się o własną wygodę i bezpieczeństwo poprzez kupno odpowiednich butów, które umilą aktywnie spędzany czas i pozwolą w pełni cieszyć się chwilą.

XXI wiek przyniósł nam rewolucję w postaci takich haseł, jak tolerancja, sprawiedliwość czy równość szans. Wydaje się, że cały zachodni świat dąży do ujednolicenia swoich obywateli pod względem praw i obowiązków, bez względu na to, czy jest się kobietą czy mężczyzną. W takim podejściu nie ma nic złego, o ile kobiety i mężczyźni dobrowolnie godzą się na taki obrót spraw. Jednym z gorących tematów ostatnich dziesięciu lat są nierówności płacowe kobiet i mężczyzn.

Szczególnie zainteresowane równouprawnieniem w tym temacie są wojujące feministki oraz środowiska dalekie od konserwatyzmu. Zanim jednak nastąpi zrównanie płac kobiet i mężczyzn, powinniśmy przyjrzeć się kilku aspektom, które są pomijane podczas debaty na temat nierówności.

Jeżeli chcemy odpowiedzieć na pytanie, dlaczego kobiety zarabiają mniej, musimy przede wszystkim zrozumieć, że kobiety mają odmienne priorytety od mężczyzn. Większość kobiet pragnie w pewnym momencie życia założyć rodzinę i urodzić dziecko. Taka potrzeba jest czysto biologiczna, co nie oznacza, że wszystkie kobiety kierują się tym instynktem. Nierówności płacowe kobiet i mężczyzn mogą wynikać z poświęcenia przez kobiety kariery na rzecz rodziny i są świadomym wyborem. Wypadanie z rynku pracy jest powszechniejsze w przypadku pań i może to wynikać z chęci posiadania potomstwa. Prawo, które chroni kobiety przed utratą stanowiska w związku z założeniem rodziny, może zaszkodzić firmie oraz osobom, które w życiu stawiają na awans i karierę. Kobiety zdają się zapominać, że konsekwencje wyborów życiowych nie mogą być regulowane przez prawo, gdyż jest to ograniczenie swobód i przenoszenie odpowiedzialności za swoje wybory na innych.

Aby zrozumieć, dlaczego kobiety zarabiają mniej warto przyjrzeć się też pewnym cechom charakterystycznym dla kobiet. Wśród najmniej ugodowych ludzi większą część stanowią mężczyźni. Bycie mało ugodowym pozwala na konkurowanie z innymi i bycie liderem. Kobiety z racji wychowania i biologii są bardziej ugodowe i skłonne do kompromisu. Walka kobiet o stanowisko opiera się częściej na obgadywaniu przeciwnika za plecami, snuciu intryg i manipulacji.

Zrównanie płac kobiet i mężczyzn może doprowadzić do kuriozalnej sytuacji, w której to mało produktywny pracownik w imię poprawności politycznej będzie utrzymywał stanowisko, hamując rozwój firmy i jak było powiedziane powyżej, będzie blokował dostęp do tegoż stanowiska osobom nastawionym na pracę, w tym mężczyznom. Pytanie, które się tu nasuwa brzmi- Czy wobec takiego podejścia, mężczyźni nie mogą czuć się dyskryminowani?
Kiedy rozważamy temat, jakim są nierówności płacowe kobiet i mężczyzn powinniśmy pamiętać, że pewne dziedziny wymagające siły fizycznej, takie jak praca na budowie czy w kopalni są wybierane jedynie przez mężczyzn. Jeśli marzy nam się zrównanie płac kobiet i mężczyzn, czy kolejnym krokiem nie będzie zaprzęgnięcie kobiet w imię równych szans do pracy w kopalni? Taki scenariusz wydaje się dosyć śmieszny i nierealny, ale nie możemy zapominać, że chwytliwe hasła typu równość czy sprawiedliwość są bezkrytycznie akceptowane przez społeczeństwo.

Zanim zaczniemy oskarżać mężczyzn o dyskryminację i pytać dlaczego kobiety zarabiają mniej, musimy zauważyć, że komunizm propagował już ideę równości. Niestety ludzie krzyczący o równouprawnieniu czy domagający się, aby zrównanie płac kobiet i mężczyzn było prawnie regulowane, zapominają, że podstawowym prawem człowieka jest wolność wyboru i ponoszenie konsekwencji działań. W praktyce każdy zgodzi się z tym stwierdzeniem, w rzeczywistości zaś będzie zrzucał tą odpowiedzialnością na innych.

Wiele kobiet zajmuje wysokie stanowiska kosztem relacji rodzinnych czy partnerskich. Kobiety te zarabiają znacznie więcej niż mężczyźni, ale zdają sobie sprawę, jaką cenę za to przyszło im zapłacić. Nie oznacza to bynajmniej, że są rozgoryczone, wręcz przeciwnie. Te, które świadomie wybrały taką drogę, czują się spełnione zawodowo. Takich kobiet nie obchodzą nierówności płacowe kobiet i mężczyzn, bo wiedzą, że żaden przepis prawny nie zagwarantuje sukcesu i pozycji w hierarchii. Może to zapewnić jedynie własna odpowiedzialność i ciężka praca bez taryfy ulgowej.

Oszczędzanie spędza wielu z nas sen z powiek. Chętnie zaczęlibyśmy odkładać na naszą przyszłość, ale nie jesteśmy pewni jak się do tego zabrać. Oszczędzanie niesie za sobą wiele korzyści, doskonałym wyborem jest więc rozpoczęci z nim swojej przygody. Jak zacząć i jakich zasad się trzymać? I czy to naprawdę takie trudne jak się na pierwszy rzut oka wydaje? Dzięki tym wskazówką uda Ci się efektywnie oszczędzać i budować swoje małe imperium finansowe!

Zaplanuj progi finansowe

Progi finansowe to małe części całej kwoty, którą chcesz uzbierać. Możesz rozbić ją na dwa, pięć albo dziesięć progów, to zależy tylko od Ciebie. Dzięki temu będziesz miał poczucie, że faktycznie oszczędzasz i przybliżasz się do celu. W ten sposób zmniejszysz szansę tego, że zniechęcisz się do oszczędzania z powodu braku efektów. Progi możesz dostosować do swoich możliwości finansowych. Są przydatne, zwłaszcza gdy masz stały dochód, ale przy jego braku też mogą być przydatne. Dzięki nim możesz również planować swój budżet na przyszłe tygodnia czy miesiące.

Szukaj nowych sposobów cięcia kosztów

Nie muszą to być od razu drastyczne cięcia na jedzeniu czy wodzie. W internecie jest sporo poradników mówiących, co ile kosztuje i jak te koszty ograniczyć. Sprawdź koniecznie swoje subskrypcje i pozbądź się tych, z których nie korzystasz. Oceń, czy nie zużywasz za dużo prądy, czy gasisz światło, gdy wychodzisz z pokoju. Te pozornie nieistotne grosze dodane do siebie mogą dać sporą sumę, którą niepotrzebnie tracisz co miesiąc. Nawet jeśli nie uzbiera się tego za dużo, będziesz miał świadomość, że zrobiłeś krok w dobrą stronę i pozostanie Ci tylko czekać na efekty twojej pracy.

Zachowaj umiar w wyrzeczeniach

Może Ci się wydawać, że kluczem do sukcesu jest ciągłe rezygnowanie z przyjemności. To absolutna nieprawda. Oszczędzać trzeba z głową, bez niej z jednego krańca skali zapędzisz się w drugi. Odmawianie sobie małych przyjemności nie znaczy, że masz rezygnować ze wszystkiego, co lubisz. Spróbuj zacząć od ograniczenia słodyczy, potem przerzuć się na produkty sezonowe i po trochu zmniejszaj swoje wydatki, ale nie rób tego chaotycznie i nieprzemyślnie. Nie zapomnij o tym, że oszczędzanie to twój wybór, a nie kara i nie należy się z jego powodu drastycznie ograniczać.

Wypróbuj minimalizm

Minimalizm to życie w minimalnym stylu, czuli ograniczanie wszystko, co zbędne. Nie kupuj ubrań, które już masz, reperuj stare rzeczy, nie rzucaj się na nowości technologiczne. Życie zgodnie z filozofią minimalizmu pomoże Ci oszczędzać maksymalnie. Nie zaczynaj jednak zbyt drastycznie, tak jak w przypadku wyrzeczeń wdrażaj zmiany powoli i po wcześniejszym przygotowywaniu planu. Dzięki temu szybciej przyzwyczaisz się do takiego stylu życia i nie będziesz miał większych problemów z wprowadzaniem kolejnych etapów. Do minimalizmu możesz dorzucić zero waste tak, aby dodatkowo pomagać odciążyć środowisko od nadmiaru śmieci.

Szukaj okazji

To pozornie błahy punkt, ale na okazjach można całkiem sporo oszczędzić. Ponadto dobrze wyrobić sobie nawyk sprawdzania cen w wielu różnych miejscach. W różnych miejscach cenowe rozbieżności są tak ogromne, że można się przerazić. Właśnie dlatego warto porównywać ceny wielu produktów w jednym miejscu. Dzięki temu nie natniemy się na pułapkę jednego tańszego produktu, a reszty znacznie droższej. Warto też sprawdzać ceny produktów online, bo może się okazać, że sklepy mają tam taniej wystawione produkty i taki zakup okaże się korzystniejszy nawet po wliczeniu kosztów przesyłki.

Masz już dość spędzania wolnego czasu leżąc na plaży, albo chodząc po górach? Niewiele miejsc robi na Tobie wrażenie, a na urlop jedziesz bo wszyscy gdzieś jadą?  Chcesz bardziej aktywnie spędzić swój czas, przywieźć w pamiątkach nieszablonowe zdjęcia i wspomnienia? Mamy dla Ciebie kilka nietypowych miejsc, które warto zobaczyć w Polsce. Sprawdź nasze propozycje.

Twierdza w Kłodzku

Twierdza w Kłodzku to potężny zabytek i fortyfikacja, którą można zwiedzać samodzielnie lub z przewodnikiem. Rozpoczynając przygodę na Dziedzińcu Tumskim, kontynuując ją Bastionem Alarmowym, następnie odwiedzając lazaret, Bastion Wieżowy oraz donjon można sporo dowiedzieć się o historii Polski, a także zobaczyć panoramę miasta.

Najciekawszą atrakcją dla wielu są jednak podziemia, określane także jako labirynty. W czasie wycieczki, można nieco uciec przewodnikowi, żeby zobaczyć nieoświetlone zakamarki budowli, jednak uważajcie – czeka tam na Was dużo ślepych uliczek, licznych tuneli i łatwo się w nich zgubić.

Załóżcie więc wygodne obuwie i sportowe ciuchy, aby nic nie przeszkadzało Wam w zwiedzaniu tej rewelacyjnej i mrocznej fortyfikacji.

Fort Gerharda i Podziemne Miasto w Świnoujściu

Fort Gerharda, lub fort Wschodni, to okazały do zwiedzania teren, który zadowoli sympatyków armat, czołgów i tajemniczych podziemi. Fort został wybudowany w latach 1856 – 1863 i jego celem była obrona kraju przed nieprzyjacielem.

W podziemiach nie znajdziecie zbyt wiele światła, szczególnie jeżeli chcecie zajrzeć tam, gdzie promienie słoneczne nie docierają wcale. Zabierzcie więc ze sobą latarkę, sportowe obuwie i uważajcie na pająki czające się w każdym zakamarku podziemi.

Warto też wspomnieć że pomimo iż podziemia dają dreszczyk emocji, to fortyfikacja jest położona i otoczona mnóstwem zieleni, drzew i traw, a spacerowanie wokoło niej naprawdę pozwala odpocząć i odetchnąć świeżym powietrzem.

Jej dodatkowym atutem jest fakt, że tuż obok niej znajduje się latarnia morska w Świnoujściu, więc wybierając się do Fortu Gerharda można zwiedzić dwie atrakcje turystyczne jednocześnie.

Schron kolejowy w Jeleniu

Jeleń, miasto położone na wschód od Tomasza Mazowieckiego, to miejscowość, która przynosi nam kolejną godną uwagi fortyfikację. Bunkier został zbudowany przez Niemców w czasach II Wojny Światowej w 1941 roku. Niestety z uwagi na brak administracji nad budowlą jest zaniedbany, a zwiedzać można go wyłącznie na własną rękę.

Schron w Jeleniu, to 350 metrów klimatycznej podróży otoczonej lasami i zielenią. I chodź obecnie pokryty mnóstwem graffiti i wypełniony śmieciami, to warto go zobaczyć i odkryć ten kawałek polskiej historii.

Monopoliści wiedzą najlepiej, czym jest władza. Nie musisz się liczyć ze zdaniem konsumentów, nie masz obowiązku poprawy jakości usług, a do tego Ty ustawiasz ceny. Monopol to struktura rynkowa, w której na rynku w konkretnej branży działa tylko jeden przedsiębiorca lub nie ma on znaczącej konkurencji na rynku. Oznacza to w praktyce, że konsument ma tylko jedno źródło czerpania usług lub towarów. Monopol praktycznie uniemożliwia wejście na rynek nowych przedsiębiorstw, ponieważ istniejąca już na nim działalność gospodarcza jest sprawdzona i przez nieproporcjonalnie dłuższy czas budowała markę.

Monopol zagrożeniem dla wolnego rynku

Wolny rynek jest najkorzystniejszą formą rynku dla konsumenta. Mamy wtedy największy wybór i dostęp do potrzebnych nam usług lub towarów, a do tego przedsiębiorcy muszą liczyć się z naszym zdaniem i wciąż poprawiać jakość swoich produktów. Monopol to wszystko przekreśla. Nic nie musi się dla niego liczyć, a już tym bardziej niezachowanie jakichkolwiek standardów. Bez problemów monopolista zniszczy ewentualnych konkurentów. Nie jest potrzebna do tego konkretna strategia, pomogą mu w tym sami klienci, którzy w większości wybiorą stare i znane, a czasami sprawdzone towary, niż nowego nieznanego sprzedawcę. W ten sposób konkurencja szybko bankrutuje, a monopolista utrzymuje swój status na rynku. Taka struktura nie daje też zbyt wielu możliwości rządowi, bo monopolista nie ma żadnego interesu w tym, aby pozwolić państwu ingerować w wygodną dla niego sytuacje na rynku.

Monopolista ustala podaż, więc i ceny

To jeden z największych grzechów monopolu. Nie ważne jak słabej jakości usługi proponujesz, jak bardzo nie interesuje Cię komfort konsumenta, to Ty decydujesz co i po jakich cenach się sprzedaje. Jeśli jesteś jedynym właścicielem sklepu spożywczego w gminie, nie musisz sprowadzać różnorodnych i dobrych produktów, bo konsument nie ma wyboru, musi kupić u Ciebie, po podyktowanej przez Ciebie cenie. To dotyczy zwłaszcza dóbr pierwszej potrzeby i na nich jest najbardziej odczuwalne. Jeśli produkujesz luksusowe samoloty i nagle zdecydujesz się podnieść ich ceny o 10%, jest mała szansa, że odstraszysz potencjalnego klienta. Za to, jeśli pieczesz chleb i podniesiesz jego wartość o 20%, klientów możesz stracić, mimo że to podwyżka 100 razy mniejsza niż ta samolotu. Dzieje się tak dlatego, że prawie wszyscy jedzą chleb, bez względu na status majątkowy. Samoloty kupują tylko osoby, które chcą kupić sobie prywatny samolot. Monopolista ustalający ceny na dobra podstawowe będzie co prawda krzywdził swoich klientów, ale pozostanie bezkarny, bo brak konkurencji jest równoznaczny z brakiem alternatyw.

Konsument w świecie monopolisty

Jak nietrudno się domyślić, konsument cierpi najbardziej w takim układzie. Monopolista nie musi się nim w ogóle przejmować. Jeśli klient wychodzi ze sklepu niezadowolony, nie wpłynie to na wybór sklepu, z którego skorzysta w przyszłości, bo do wyboru jest tylko jeden. Dodatkowo konsument nie może zdecydować co i jak chce kupić, bo monopol nie daje mu prawa wyboru. Nie może też liczyć na pomoc państwa, bo państwo nie ma środków ani możliwości, żeby skutecznie i dobitnie zwalczać monopol. Monopolista trzymając konsumenta w garści, przyzwyczaja go do swojej dominacji na rynku, co przekłada się na wybór w przypadku powstania firmy konkurencyjnej.

Monopol już w swoich założeniach jest niekorzystny dla konsumentów i dla mniejszych przedsiębiorców i co ważniejsze, bardzo rzadko udaje się taką strukturę skutecznie zmienić. Tam, gdzie jest monopol w większości przypadków, jest też spore niezadowolenie ze strony klientów.